Wreszcie w domciu!
Dzisiaj z samego rana pojechałam na finał konkursu z angielskiego. Prezentowałam prezentację o święcie dziękczynienia. Wydaje mi się, że poszło dobrze ☺.
Potem leciałam na konkurs z mitologii (też finał), a niedługo idę na EUD. Zwariuję!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz